celtic-girl

Nie ma co ukrywać: cieszę się, że z ME wyleciały już te drużyny, za którymi nie przepadałam: Anglia, Francja, Włochy i Niemcy. Szkoda tylko, że wczoraj Szwedzi nie wytrzymali podczas rzutów karnych, czego wynikiem było przejscie do półfinałów Holandii :( Mam nadzieję, że przegraja z Portugalia [jestem wredna :P] !! No tak ,a dzisiaj mecz CZECHY:Dania i oczywiscie mam nadzieję, że to Czesi wygraja... no nie?? Ahhh... nie dopuszczam do siebie mysli, że to Dania awansuje do półfiałów - brrrr...niemożliwe!!! Trzymam kciuki za moich Czechów, bo to oni wygraja te Mistrzostwa!!! Optymistka ze mnie :) Poczekamy, pokibicujemy i zobaczymy :)

"Kto został wybrany piłkarzem meczu? - pytali po spotkaniu dziennikarze, czekajac na tradycyjna konferencję z bohaterem spotkania. - Nie wiadomo, ktokolwiek! - odpowiadali inni, bo rzeczywiscie wybór gwiazdy mógł odbyć się w drodze losowania - na boisku czarował każdy, poza arbitrem Mejuto Gonzalezem z Hiszpanii. Wreszcie do pomieszczenia dla prasy wszedł Pavel Nedved, kapitan reprezentacji Czech. Na luzie, z bananem w ręku napoczętym. Nonszalanckim ruchem rzucił tego banana na stół, wzbudzając ogólna wesołosć i z pełnymi jeszcze ustami usiadł za stołem [siiiiiiikam :D :D]

- To był fantastyczny mecz, fantastyczna gra, fantastyczny wieczór - powiedział. - Zasłużylismy na zwycięstwo. Podobnie jak w meczu z Łotwa, na początku trochę zaspalismy i musielismy później odrabiać straty [niestety, a może na szczęscie], ale zabralismy się do tego z ogromna energia [i za to dakujemy ;) ]. Holendrzy cały czas grali ofensywnie i dlatego kibice obejrzeli tak piękne spotkanie.

- Czy zgodzisz się, że graliscie w dwunastu? Waszym dwunastym zawodnikiem był trener, który przeprowadzał swietne zmiany [brawo!!!!!!!!]- zwrócił się do Nedveda czeski dziennikarz.

- Nie, gralismy w trzynastu. Trener był dwunastym zawodnikiem, a nasi swietni kibice trzynastym. Nie zapominajmy o nich, bo poniesli nas do zwycięstwa [brawo!!!!!!]. Trenera nie ma co komplementować, wiadomo, że zawsze nam pomaga. My wykonujemy jego polecenia.

Siedzacy obok selekcjoner Czech, Karel Bruckner, usmiechnał się pod nosem i powiedział: - Rozsadny chłopak..."

No tak: nic dodać, nic ujać :*

Z Tempa :*

Mówiac krótko, JESTEM CAŁA W SKOWRONKACH :D :D :D - Czesi wygrali z Łotyszami, Pomarańczowi niestety zremisowali z Niemcami, ale dało to Czechom prowadzenie w grupie D z 3 punktami, na 2 miejscu Niemcy i Holendrzy, a Łotwa bez punktów na 4 :-) Czego chcieć więcej?? No tak, oczywiscie kolejnych zwycięstw i lepszej gry w sobotę z Holendrami i w srodę z Niemcami.....Zapowiada się mocno sportowy weekend, bo zamierzam ogladać:

1) Ligę Swiatowa: mecz POLSKA-Japonia od 13:00

2) Puchar Europy w lekkoatletyce od 15:00

3) ME 2004: mecz CZECHY-Holandia :* :* :*

Poza tym mam jeszcze inne powody dozadowolenia: wygralismy (moja reprezentacja klasowa) w siatkówkę "z potencjalnie silniejszym zespołem" IA. Szkoda tylko, że w srodę przegralismy ze znacznie słabszą klasą IE :-( Dzis przede mną kolejny mecz, tym razem z IG, jestem optymistką :-]

Nawiazujac do wczorajszych meczów: jestem mocno niepocieszona tym, że mecz Chorwacja-Franja zakończył sie takim wynikiem. Jak na moje oko, powinno być 2:1 dla Chorwatów i druga bramka Trezeguet dla Francuzów nie powinna być zaliczona, bo było ewidentne zagranie ręką i to jeszcze w tak groźnej (dla Chorwatów) sytuacji, więc sędzia powinien odgwizdać zagranie ręką!!!

Ahhhh... szkoda mi Szwajcarów, bo w I połowie grali nieźle i powinni zdobyć bramkę. Wtedy na pewno inaczej ułożyłby się ten mecz. A tu, niestety 3:0 dla Anglii. Nie wiem czemu, ale nie przepadam za reprezentacjami i Francji i Anglii i miałam nadzieję, że nie wyjdą z grupy. Po wczorajszych meczach wszystko jest jeszcze możliwe, bo 4 zespoły ma ją szansę na wyjscie z grupy B :-)

Dzis mecze: Włochy-Szwecja i Dania-Bułgaria. Mam nadzieję, że wygra Szwecja i Bułgaria, bo należy im się za mecz ze Szwedami, tzn. za dobrą I połowę :)

:-) Na pewno moi Czesi będą dzisiaj mocno trenować i mam nadzieję, że obiorą dobrą taktykę na mecz z Holandią i, że pokażą na co ich tak na prawdę stać. Wieeelkie brawa dla Jankulovskiego i Nedveda za mecz z Łotwą :*

Brrrrr.... :D :D :D Własnie skończyłam ogladać mecz CZECHY-ŁOTWA.... Ale nerwów się najadłam, jak nigdy.... Dla jasnosci dodam, że Czesi wygrali 2-1... Aż 'cos' mi sie robiło jak słuchałam tego komentatora "Wielka sensacja, Czechy przegrywają 1-0" i co raz gadał bzdury, mówiąc, że Czesi przegrali już ten mecz, że Łotwa to niby czarny koń tych mistrzostw i że wygrane 20 meczów z rzędu Czechów jak widać o niczym nie swiadcza >:( Wydawało mi się, że cieszył się z tego, że Czesi przegrywają, chwilowo na szczęscie :) i od razu spisał na straty ataki 'mojej' drużyny :] Ufff... ale pokazalismy klasę i szczęsliwie Baros i Heinz strzelili gole w odpowiednim momencie :P Jestem dumna :D Smuci mnie tylko jedna sprawa: a mianowicie to, że Rosicky nie grał najlepiej. Mam nadzieję, że nie wynika to z żadnych spraw zdrowotnych :( i że w meczu z Pomarańczowymi będzie grał wysmieniecie :) I jeszcze jedno: straaasznie się zawiodłam na grze Kollera :( był taki..... bierny w tej grze, tylko czekał na piłkę, ale o nia nie walczył, a na dodatek miał 100% sytuację po błędzie obrońcy łotewskiego i moim zdanie mógłby bardziej przyspieszyć, ale może to tylko wygladało tak z perspektywy widza przed TV :) OK resztę dopiszę później, bo lecę na mecz HOLANDIA-NIEMCY. Syawiam na pomarańczowych :*

200m mężczyzn :-]

1)Tyler

2)Urbas     20.73 - minimum na Igrzyska kategorii B (cokolwiek to znaczy :P)

3)Hackley

4)Lewis

5)Ryan

6)Jędrusiński 21.12 (hehehe - swinia ze mnie :P)

7)Kennedy

8)Devonish

4x100m

1 Polska I         (Nowak, Chyła, Jędrusiński, Urbas)     39.16

niestety Urbi wyszedł trochę za wczesnie na ostatniej zmianie, dlatego musiał zwolnić i ku mojej rozpaczy (:) stracił prędkosć i czas na samym poczatku. Później musiał trochę nadrabiać, ale i tak Polska I wygrała i miała przewagę nad Polaska II 0.80s